Jest wczesny ranek. Otwieram oczy tuż przed tym nim budzik zadzwoni. Jak zwykle jestem super wyspana i wypoczęta, bo dzieciaki ładnie spały całą noc. Z radością wstaję, by powitać kolejny wspaniały dzień. Dzieci jeszcze śpią, na polu ciemno. Ogarniam się niespiesznie, bo mam przecież jeszcze dużo czasu. Piję gorącą kawkę, sprawdzam maile na telefonie, oglądam fotki na Instagramie. Oczywiście zamiast tego mogłabym pospać...
Witam Was w tym Nowym Roku (chociaż już miesiąc minął - no ale na powitanie nigdy nie jest za późno, co nie?). Dzisiaj chcę Wam pokazać, jakie fotki zrobiłam moim dwóm urwisom w czasie świąt. U mnie jak zwykle wszystko z opóźnieniem - ale i tak jest lepiej niż rok temu, kiedy to z sesją świąteczną wyrobiłam się dopiero pod koniec lutego :)...
Cześć Wam! Chyba jeszcze mnie nie znacie. Jestem Eddie, młodszy braciszek Izuni. I piszę tutaj do Was pierwszy raz. Może ktoś z Was widział już moje zdjęcia ze świąt, które mamusia pokazywała tutaj na początku roku (o tutaj gdyby ktoś przegapił). Ale od tego czasu baaardzo urosłem! Nie jestem już takim małym bobaskiem, tylko dorosłym mężczyzną. Skończyłem już przecież roczek! I właśnie z tej super...
Zakochałam się. Po raz trzeci. Mężuś, córcia, synek. Moje 3 największe miłości. Gdy patrzę na to maleństwo, które jeszcze tak niedawno mieszkało w moim brzuszku, zakochuję się. Gdy patrzę na te małe piąstki, które z całych sił zaciskają mój palec, zakochuję się. Gdy patrzę na te maleńkie nóżki, które tak wierzgają przy zmianie pieluszki, zakochuję się. Gdy patrzę na te malusie stópki, które...