Czy to ptak? Czy to Superman? Nie! To pokaz lotniczy w Irlandii!
21.7.16
Był to raczej pokazik, bo do wielkiego, rewelacyjnego pokazu daleko mu było! A wszystko przez to irlandzkie lato, które z latem ma niewiele wspólnego - bo czy pochmurne niebo i krople deszczu spadające Ci na łepetynę można nazwać latem? Dobrze chociaż, że mimo takiej pogody zimno nie było i dało się wystać kilka godzin, czekając na to wielkie show. Ale przez tą pogodę nie odbył się cały pokaz i tylko kilka akrobacji wykonano. Było głośno i tłoczno, ale i tak się cieszę, że się tam wybraliśmy, bo przynajmniej dużo świeżego powietrza zażyliśmy.
Zobaczcie sami, co też działo się wtedy na niebie:
Po pokazie pozostał niedosyt, bo chciałoby się jeszcze i więcej. Ale na pocieszenie przynajmniej mogłam sobie przypomnieć pokaz lotniczy sprzed kilku lat - byłam wtedy w miejscowości Bray niedaleko Dublina. I wtedy to był wspaniały pokaz i cudowna pogoda!
Prawda, że o wiele ładniej prezentuje się pokaz, gdy słońce grzeje, a niebo błękitne i bezchmurne? I jeszcze dodatkowo w morzu można się popluskać :)
A Wy lubicie takie pokazy? A może kogoś z Was też fascynuje latanie? Może kiedyś pokażę Wam jeszcze inne podniebne przygody, w których miałam przyjemność uczestniczyć. Teraz powiem Wam tylko tyle, że nastąpił wówczas bliższy kontakt z obiektami latającymi :)
Zobaczcie sami, co też działo się wtedy na niebie:
Po pokazie pozostał niedosyt, bo chciałoby się jeszcze i więcej. Ale na pocieszenie przynajmniej mogłam sobie przypomnieć pokaz lotniczy sprzed kilku lat - byłam wtedy w miejscowości Bray niedaleko Dublina. I wtedy to był wspaniały pokaz i cudowna pogoda!
Prawda, że o wiele ładniej prezentuje się pokaz, gdy słońce grzeje, a niebo błękitne i bezchmurne? I jeszcze dodatkowo w morzu można się popluskać :)
A Wy lubicie takie pokazy? A może kogoś z Was też fascynuje latanie? Może kiedyś pokażę Wam jeszcze inne podniebne przygody, w których miałam przyjemność uczestniczyć. Teraz powiem Wam tylko tyle, że nastąpił wówczas bliższy kontakt z obiektami latającymi :)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bardzo się cieszę, że przeczytałaś/przeczytałeś mój post (do końca :). Mam nadzieję, że Ci się podobał. Będzie mi bardzo miło, jeśli zechcesz poświęcić jeszcze chwilkę czasu i napiszesz tu coś od siebie. Będę wdzięczna za komentarz, polubienie na Facebooku czy udostępnienie tego posta Twoim znajomym. Mam nadzieję, że przyfruniesz do mnie jeszcze :)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
17 komentarze
Fajnie! Też lubię imprezy airshow :-)
OdpowiedzUsuńBo te samolociki takie fajne są, co nie? :)
UsuńMarzy mi się, żeby zobaczyć taki pokaz na żywo:) Super!
OdpowiedzUsuńPolecam! Na pewno kiedyś Ci się uda - w Polsce większa szansa, że pogoda dopisze i nie zmieni się w minutę z lata na jesień! :)
UsuńNawet jeśli pokaz to tak naprawdę mały pokazik, dzieci i tak mają olbrzymią frajdę :)
OdpowiedzUsuńI dla dzieci i dla dorosłych to wielka frajda :D
UsuńI my byliśmy kilka dni temu na pokazie :)
UsuńI jak? Podobało się? :)
UsuńŚwietne ujęcia - jesteś w tym coraz lepsza. Sama z chęcią obejrzałabym taki pokaz :)
OdpowiedzUsuńW Polsce też jest ich wiele, więc tylko jechać i głowa do góry :)
UsuńWow, ale pięknie, nigdy nie byłam na takim pokazie, a bardzo bym chciała!
OdpowiedzUsuńKoniecznie się wybierz jeśli trafi się okazja :) Na żywo lepiej wygląda :D
UsuńZawsze się obawiam, że jak w końcu ja się wybiorę, to okaże się, że coś się wydarzy. :D
OdpowiedzUsuńZawsze są obawy, jak wokół są większe tłumy, ale jakby człowiek tylko o tym myślał, to w ogóle z domu by nie wychodził! Pozdrawiam :)
UsuńUwielbiam takie imprezy! U nas w Nowym Targu też jest co roku Piknik Lotniczy :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym się znowu przeszła na taki pokaz! Może w przyszłym roku akurat będziemy wtedy w Polsce :)
UsuńDzieci pewnie zachwycone pokazem :)
OdpowiedzUsuń