Przygotowania do 1-szych urodzin
14.3.16fot. congee.pl |
Już za tydzień nasza Izunia skończy roczek! Kiedy to minęło??? No kiedy ja się pytam???!!! Nie mogę uwierzyć, że to już roczek! Przecież niedawno była jeszcze małym słodkim bobaskiem, a teraz już taka duża panienka (choć nadal słodka :) Jakoś tak za szybko to nadeszło, przed chwilką jeszcze mieliśmy aż 3 m-ce do przygotowania imprezy, a tu nagle tylko tydzień został! Więc teraz trzeba zakasać rękawy i wziąć się szybko do roboty, żeby w tydzień zorganizować 1-sze urodziny naszej małej Księżniczki.
Robimy małą imprezę w domu, nie szalejemy z gośćmi, bo Izunia ciągle na etapie strachu przed obcymi, a szczególnie przed ciociami (ma ktoś może pomysł, dlaczego tak jest?). To się chrzestna z Polski zdziwi, jak na jej widok Izka będzie się drzeć!
A więc co trzeba przygotować na taką ważną imprezę?
1. Na pewno torcik! Jako że oboje z mężem zdolności w wypiekach nie mamy, postanowiliśmy nie eksperymentować, co by gości nie potruć :) Torcik jest więc zamówiony u znajomej, a zdjęcie torciku zgapione z internetu. Izunia na razie nie ma hopla na żadne księżniczki, więc taki zwykły skromny torcik, ale bardzo śliczny. Może nawet Izunia się skusi :)
2. Pozostając przy jedzeniu - menu na ten dzień już mamy ustalone, tylko jeszcze składniki dokupić i można rozpocząć kuchenne rewolucje :) Chcemy coś nietypowego zrobić, a nie zwykłe ziemniaki i schabowe :) Oprócz obiadku jeszcze zimne przekąski, no i oczywiście deserek.
3. Dekoracje - bez nich nie ma imprezy! Wybór jest teraz ogromny, można oczopląsu dostać! Ja stawiam na kolor różowy i zabieram Izkę, by pomogła mi w wyborze baloników, pomponików, świeczek i innych tego typu pierdółek. Gdy wrócę obładowana z połową sklepu w reklamówkach, to pewnie mąż z domu nas przegoni ;) Ale czasem można zaszaleć - w końcu 1-sze urodziny dziecka są tylko raz :)
4. Prezenty - no właśnie tu jest zawsze problem! Niby w sklepach tyle rzeczy, ale jak przychodzi wybrać jakiś prezent, to stoisz godzinę i wychodzisz z pustymi rękoma. Czy kupić kolejną wielką zabawkę czy może jakąś małą pamiątkę, która zostanie na lata? Myślę i myślę i wymyślić nie mogę... Chyba muszę postać godzinę pod tymi sklepowymi półkami, to może coś wymyślę :)
5. Strój dla solenizantki - jeszcze nie obczaiłam w Limericku wszystkich sklepów dla maluchów, więc zamówiłam przez internet specjalnie na tą okazję śliczną sukieneczkę - mam tylko nadzieję, że dojdzie na czas! Solenizantka musi przecież wyglądać jak księżniczka w tym specjalnym dniu!
6. Aparat - naładować baterię i włożyć pustą kartę, żeby uniknąć przykrej niespodzianki w najmniej oczekiwanym momencie! Główny fotograf ciągle się dokształca, by piękną sesję zrobić tego dnia.
Czy o czymś zapomniałam? Jeśli tak, to mówcie szybko, bo impreza tuż tuż! Będę wdzięczna za podpowiedzi :)
A jak Wy zorganizowałyście 1-sze urodziny Waszych maluchów? Imprezka była w domu czy w lokalu? Jakie prezenty wybrałyście na tą okazję? I jak się bawiły Wasze roczniaki? Na pewno był to niezapomniany dzień!
20 komentarze
Roczek to poważna sprawa, życzę Wam udanych urodzin:) A etap strachu przed obcymi minie:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Wiem, że ten etap strachu minie, tylko się zastanawiam, czemu ona boi się tylko ciotek, a do wujków nic nie ma. Takie te ciocie straszne? :)
UsuńNo pierwsze urodzinki to poważne święto :))) Najważniejsze jednak by nie przesadzać i się nie stresować :))) Ciekawe jak Izunia zareaguje na tort :) U nas urodziny Dawidka to niezła impreza była ! Przy Natalce już mądrzejsza byłam Hi hi hi Trzeba pamiętać jednak że to dziecko tego dnia jest najważniejsze :) Życzę cudownych urodzinek , i wszystkiego co najlepsze dla Izuni :)
OdpowiedzUsuńIzunia dziękuje za życzenia :) U nas będzie spokojnie, bo gości niewiele, tylko 6 sztuk + my :) To musiałaś nieźle poszaleć na tych urodzinach Dawidka, że taka impreza była! :)
UsuńCudowny, ale i napięty czasowo tydzień przed Wami. Suuuper! Ja wspaniale wspominam pierwsze urodzinki Blanki. Zorganizowałam je u dziadków w ogrodzie, było ze 30 osób, ognisko, balony, serpentyny, a później jak dzieci pousypiały w przygotowanych łóżeczkach turystycznych, była zabawa do rana dla dorosłych. Z prezentami to i takie i takie są super, ale nie zwykłe zabawki chyba, tylko takie ponadczasowe. Blanka dostała drewniany wózek dla lalek, łyżki z wygrawerowanym imieniem i bransoletkę z charmsem, też spersonalizowaną.
OdpowiedzUsuńTo świetną imprezkę miała Twoja Blanka :)
UsuńA ja właśnie myślałam nad takim fajnym wózkiem dla lalek, ale nigdzie nie widziałam takiego jak chcę. Mam nadzieję, że Izunia nie będzie taka wybredna jak mama ;)
Dla mnie chyba torcik i aparat to priorytet :) reszta sama jakoś się układa, planuje....Życzę Twojej królewnie samych najlepszych rzeczy!!!!!!! Uwielbiam planować tego typu imprezy, ale wierz mi, że gdy dziecko ma już kilka lat jest nieco trudniej ;)
OdpowiedzUsuńPewnie masz rację, bo jak dziecko starsze, to już swoje zdanie ma i może mieć inną wizję imprezy niż rodzice :) A teraz co taki maluch może chcieć? Byle zjeść i pobawić się :) Potem zaczną się pewnie imprezy tematyczne w stylu "Frozen" czy co tam wtedy będzie na topie!
UsuńU nas na każdych urodzinach ( w kwietniu będą już 4:)) najważniejszy jest tort i zabawa z gośćmi. Młoda moja nie przywiązuje wagi do prezentów- ciekawy egzemplarz mi się trafił :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ciekawy egzemplarz :) Moja też nie przywiązuje wagi do prezentów (jeszcze), bo za mała jest, by rozumieć o co w tym chodzi :) Ale lubi już rwać opakowania :)
UsuńNie ważne co, aby było ciekawie zapakowane :)
UsuńI jak najwięcej papierków :)
UsuńO wszystkim pamiętasz Jadziu! Coś czuję że to będą piękne urodziny. Życzę wszystkiego najlepszego dla małej solenizantki :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) Planowanie pomału posuwa się do przodu :) Dekoracje już kupiłam, ale starałam się nie przesadzać. Już mam wizję zdjęć Izuni wśród tych dekoracji :)
UsuńNasz chłopak czerwcowy, więc impreza była w plenerze - grill, duże parasole rozstawione w ogrodzie, koce piknikowe na trawie :) Najważniejsza chyba sama atmosfera - a cała reszta to jakieś drobiazgi :)
OdpowiedzUsuńW lecie to fajna taka imprezka w ogrodzie :) W marcu jeszcze za wcześnie na to, ale już się nie mogę doczekać tej cieplejszej wiosny, by rozpocząć sezon grillowy!
UsuńRoczek to ważna impreza! I zawsze kojarzy się je wspaniale:) U nas najważniejsze jest odśpiewanie "Sto lat":) u nas to utwor topowy, zaraz obok "cichej nocy":) Czekamy na relację z imprezy!
OdpowiedzUsuńRelacja będzie - jeśli zdjęcia mi wyjdą ładne, to się na pewno pochwalę :)
UsuńMoja Zosia niedawno świętowała swoje pierwsze urodzinki, nie ukrywam, że zarówno planowanie całej imprezy, jak i jej przebieg sprawiły mi dużo radości. Przygotowania rozpoczęłam od dekorowana wynajętej przez nas sali. Kupiłam piękne balony na urodziny cyfry w kolorze różowego złota, które naprawdę prześlicznie prezentowały się na fotkach. Z czystym sumieniem mogę polecić wszystkim ten gadżet. Za jednego balona o wysokoci 86 cm zapłaciłam zaledwie 25 zł.
OdpowiedzUsuńTo musiały być niezapomniane urodzinki! Wszystkiego najlepszego dla Zosi :)
Usuń